Tolerancja - to słowo częściej słychać na ulicach dzisiejszych miast niż bijące dzwony kościołów. Kościołów, które są we Francji regularnie niszczone, których tylko od początku roku zdewastowano kilkanaście! Notre Dame - ostatnia strata boli najbardziej, ale może to właśnie ona otworzy Europie oczy...
Za sprawą Victora Hugo katedrę Notre Dame poznał niemal cały cywilizowany świat. "Nasza Pani", bo to oznacza nazwa katedry, przetrwała liczne wojny i konflikty a właśnie dziś, w rzekomych czasach pokoju płonie na oczach całego świata. Płonie na oczach wiernych modlących się na ulicach i płonie na oczach śmiejących się muzułmanów. Strach się bać co będzie dalej...
Nie będę ryzykować stwierdzeniem, że ktoś odważył się celowo zniszczyć taki drogocenny zabytek. Nie chciałabym myśleć, że żyję w świecie w którym dzieją się takie rzeczy. Ja widzę w tym rękę Boga, swego rodzaju karę za demoralizację, która szerzy się na ulicach otwartej Europy, ale która może być jednocześnie impulsem do tego, żeby każde państwo zrobiło sobie szczegółowy rachunek sumienia - czy zrobiliśmy wszystko, żeby uchronić naszą kulturę, religię i tradycje przed złem.
Tymczasem parlament europejski niech nadal twierdzi, że to w Polsce potrzebne są zmiany, że to nam dzieje się krzywda.... Tylko czy w obliczu takiej tragedii będzie można dalej udawać ślepego?
A nasz premier zadeklarowa pomoc w odbudowie. Z wdzięczności za pomoc w odbudowie Warszawy po wojnie chyba xD heheszki
OdpowiedzUsuńTak to już jest że my pierwsi jesteśmy do pomocy a z pomocą dla nas bywało różnie:(
Usuń